Zaloguj
Myślisz o zmianie pracy w nowym roku? Jeśli tak, koniecznie przeczytaj wywiad z Aleksandrą Janowską - coachem i autorką programu "Misja: zmiana pracy". Zapraszamy do lektury!
Zajmujesz się coachingiem kariery, a Twoja specjalność to pomoc osobom, które chciałyby zmienić pracę. Przygotowałaś w tym celu autorski program: „Misja: zmiana pracy, czyli program łagodnej zmiany zawodowej". Na czym on polega i co on oferuje?
"Misja: zmiana pracy" to program składający się z 6-12 spotkań. Dzieli się na dwie części - pierwsza ma na celu zbadanie potencjału klienta, czyli nazwanie jego talentów i obszarów specjalizacji, ale też namierzenie ograniczających przekonań, które powstrzymują go przed dalszym rozwojem. Wiele osób, które chciałyby zmienić swój zawód, nie ma nawet pełnej świadomości swoich zdolności. Często wydaje nam się "E, co to za talent, przecież wszyscy tak potrafią". A potem się okazuje, że jednak nie wszyscy.
Żeby stworzyć taką mapę talentów i umiejętności, wykorzystujemy różne narzędzia typu testy osobowości, karty coachingowe, pracę z metaforą.
Druga część procesu to planowanie konkretnych kroków, które klient podejmie, żeby osiągnąć swój cel, czyli na przykład pisanie CV, przygotowanie do rozmowy rekrutacyjnej.
Szkolenie z zakresu zmian zawodowych prowadzisz zarówno w formie kameralnych warsztatów, jak i konsultacji indywidualnych. Komu poleciłabyś warsztaty, a komu indywidualne spotkanie?
Nie wydaje mi się, żeby był konkretny profil osób, dla których lepsze będą warsztaty czy spotkania indywidualne. Wybór zależy od osobistych preferencji. Praca w grupie ma tę zaletę, że można otrzymać rady od innych uczestników oraz poczuć, że nie tylko my borykamy się problemem zmiany pracy. Praca indywidualna gwarantuje natomiast 100% uwagi prowadzącego, co może przynieść bardziej satysfakcjonujące efekty. Trzeba też oczywiście wziąć pod uwagę aspekt finansowy - praca w grupie jest rozwiązaniem tańszym.
Czego nauczymy się na warsztatach, a nie nauczymy się na spotkaniu indywidualnym i odwrotnie?
Jeśli chodzi o zakres merytoryczny obu rodzajów spotkań, będzie on podobny. Tak jak wspomniałam wcześniej, warsztat to okazja do wymienienia się doświadczeniami z innymi uczestnikami, uzyskania wsparcia grupy. Spotkanie indywidualne będzie siłą rzeczy bardziej dostosowane do potrzeb konkretnego klienta, ponieważ realizujemy tylko te elementy programu, które są mu faktycznie przydatne. Często też tworzę nowe zadania i ćwiczenia specjalnie na potrzeby danego procesu.
Kiedy warsztat będzie bardziej efektywny – jeśli pojawi się na nim grupa znajomych, czy jednak powinni być to ludzie całkowicie sobie obcy?
Myślę, że trudno to jednoznacznie określić. Z reguły jest tak, że łatwiej nam mówić o rzeczach trudnych, wstydliwych przy osobach całkiem obcych. Z tego powodu lepiej nie przychodzić na warsztat ze znajomymi. Jeśli jednak osoby biorące udział w ćwiczeniach są ze sobą w na tyle bliskiej relacji, żeby móc sobie bez skrępowania dzielić się ze sobą różnymi rzeczami, nie widzę przeszkód, żeby razem przyszły na zajęcia.
W swojej pracy korzystasz z modelu KASH. Czym on jest i czym się charakteryzuje?
Skrót KASH pochodzi od angielskich słów knowledge (wiedza), attitude (nastawienie), skills (umiejętności) i habits (nawyki). Model KASH wykorzystuję do stworzenia pełnej mapy tego, z jakimi zasobami klient przystępuje do szukania pracy. Uporządkowanie swoich umiejętności, ale też przekonań i zewnętrznych ograniczeń według tych czterech kategorii pomaga zobaczyć, co nas wspiera, a co blokuje w realizacji planów. Na tej bazie możemy się zastanowić, jakie stanowisko pracy byłoby dla nas odpowiednie oraz czego ewentualnie musimy się jeszcze nauczyć.
W celu zdiagnozowania potrzeb potencjalnego klienta oferujesz bezpłatne spotkanie próbne. W jaki sposób identyfikujesz, na jakich aspektach należy się skupić podczas procesu coachingowego?
W coachingu najpiękniejsze jest to, że każdy proces jest inny, ponieważ nie ma takich samych dwóch osób. Z jednej strony dysponuję pewnym zestawem sprawdzonych ćwiczeń i zadań, które możemy wykorzystać w pracy. Z drugiej, opierając się na uważnej obserwacji i intuicji wybieram to, co najlepiej przysłuży się danej osobie. Bardzo ważna jest właśnie uważność na to, co klient mówi niejako między słowami.
„Misja: zmiana pracy" to program, na którym wyłącznie opierasz swoją pracę, czy można przyjść do Ciebie na tradycyjny coaching biznesowy?
„Misja: zmiana pracy” to program oparty o moje własne doświadczenia poszukiwania wymarzonej ścieżki pracy. Z pracy w korporacji przeszłam do prowadzenia kameralnej, skrojonej na miarę moich klientów szkoły językowej, żeby ostatecznie zająć się również coachingiem. Do współpracy zapraszam każdego, kto czuje, że moje doświadczenie i styl pracy są mu w jakiś sposób bliskie. W coachingu zresztą często jest tak, że na pierwszy rzut oka wydaje się, że problemem jest praca, a proces kończymy, skupiając się na przykład na organizacji czasu wolnego. Ważne jest, żeby mieć w sobie zgodę na to, co przynosi proces coachingowy. Czasem efekty są bardzo odległe od tego, co zakładaliśmy na początku. Takie jest życie :)
Rozmawiała: Karolina Nowak
