BLOG SPOTELLO

Wywiad z Patrycją Wąsik o wypaleniu zawodowym.

31 października 2019

Zmagasz się z przepracowaniem, zmęczeniem lub wypaleniem zawodowym? Przeczytaj wywiad, którego bohaterką jest Patrycja Wąsik - która pomaga ludziom mierzącym się z takimi trudnościami.

 

Jak prezentuje się sylwetka osoby, która szczególnie powinna rozważyć współpracę z Tobą?

Zdecydowanie osobę tą określiłabym jako żyjącą w biegu, zapracowaną, zestresowaną. Dosłownie taką, którą przerasta dzisiejszy szybki, pełen wyzwań i nieprzewidywalny świat. To osoba, zarówno kobieta jak i mężczyzna, od której wymaga się coraz więcej i więcej, a która w natłoku tych zadań potrzebuje odstresowania, znalezienia sposobu na wprowadzenie pewnej równowagi do swojego życia i radzenia sobie ze swoimi emocjami. Tylko nie wie jak to ma zrobić, albo też nie wierzy w to, że tak się da.

 

Co jest największym wrogiem osoby, która potencjalnie może dać się porwać wirowi pracy i obowiązków około służbowych?

Tym największym wrogiem jest dla siebie ona sama. Prawda jest taka, że często wpadamy w wir pracy, ponieważ wymaga i oczekuje tego od nas środowisko, w którym pracujemy. W końcu to teraz takie modne być bardzo ambitnym, brać na siebie multum zadań, wyglądać na zapracowanego i dającego z siebie 120%. Panuje kult efektywności i produktywności. To,

że cały czas coś robimy i gonimy niestety nie oznacza, że robimy coś z sensem lub coś, co nam służy. Niekoniecznie jesteśmy przez to zdrowsi, lepsi, mądrzejsi czy szczęśliwsi, a chyba również i o to w życiu chodzi, prawda? W tym przypadku płacimy dużą cenę, bo cierpi na tym nasza sfera prywatna.

 

materialy.jpg (2.01 MB)

 

Co jest kluczowe przy odnalezieniu równowagi pomiędzy życiem zawodowym, a prywatnym?

Jestem zwolennikiem tego, aby nie szukać równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Szukanie oznacza, że ona gdzieś tam jest schowana i wystarczy dobrze jej poszukać i nagle nasze życie będzie w równowadze. Albo, że istnieje na nią jakaś gotowa recepta. Tak niestety nie jest. Równowaga w definicji oznacza, że wszystkie elementy naszego życia są w równowadze. Oznacza to, że mamy w życiu tyle samo czasu codziennie na

pracę zawodową i życie prywatne oraz na czas z rodziną, co nie jest prawdą. Życie tak idealnie nie wygląda. Ważniejsze w życiu jest znalezienie harmonii, czyli stanu, w którym

dopuszczamy do siebie i akceptujemy, że nasze życie jest na sinusoidzie i raz więcej jest pracy a raz więcej czasu prywatnego. A równowaga wówczas będzie momentem zaakceptowania, że właśnie na tym polega życie, godzimy się na taką sinusoidę i potrafimy tak funkcjonować.

 

Z jakich metod korzystasz, pracując ze swoimi Klientami?

Chcę na wstępie zaznaczyć, że nie jestem coachem, nie mam uprawnień ani kompetencji coacha. Jednak przez wiele lat zajmowałam się rozwojem osobistym jako trenerka umiejętności miękkich. To moja pasja, poparta wieloletnią nauką praktyczną i teoretyczną. Przez kilka lat pracowałam na salach szkoleniowych w korporacjach. Obecnie działam w świecie on-line poprzez prowadzenie bloga i przygotowując kursy on-line oraz  e-booki związane z rozwojem umiejętności miękkich. Dodatkowo prowadzę z klientami konsultacje e-mailowe. W przyszłości chcę prowadzić również warsztaty stacjonarne.

Moja metoda pracy z klientami jest jedna - przeprowadzenie ich przez pewien proces: z punktu A, w którym klient zmaga się z pewnym problemem (np. złe samopoczucie, niski komfort życia) do punktu B, w którym klient funkcjonuje w nowej rzeczywistości (np. dobre samopoczucie, spokój, umiejętność radzenia sobie ze stresem).

 

backstage.jpg (4.47 MB)

 

Na co powinien przygotować się klient, który rozpoczyna proces rozwojowy pod Twoimi skrzydłami?

Przede wszystkim na pracę nad sobą i otwartość na zmiany. Nie będziemy osiągać zmian w życiu, jeśli na te zmiany nie pozwolimy.  Uważam, że sami sobie często stawiamy ograniczenia poprzez lęk, kształtowanie nawyków myślowych, brak samoświadomości i innych obaw. To są blokady, które nawet nie pozwalają nam dać cienia nadziei na to, że życie może wyglądać inaczej. To są też nasze wytłumaczenia obronne przed tym, aby unikać pracy nad zmianą, która często nie jest ani łatwa, ani szybka. A tak naprawdę możemy osiągnąć wszystko (spokój wewnętrzny, kontrolę nad emocjami, pewność siebie), jeśli tylko odważymy się dokonać zmian w nawykach, sposobie myślenia i postrzeganiu otaczającego nas świata. I czasami potrzeba, aby ktoś pokazał nam jak tego można dokonać.

 

Co byś powiedziała osobie, która stanęła w miejscu i brakuje jej sił lub odwagi na zrobienie kroku w przód?

Strach, brak sił czy brak odwagi to całkowicie naturalne elementy towarzyszące każdemu z nas. Paradoksalnie są na to proste sposoby. Często jest tak, że nie brak sił czy odwagi samo w sobie jest problemem, lecz fakt, że dusimy je w sobie i nie możemy (lub nie chcemy) o nim

pogadać. Ze wstydu, ze strachu albo dlatego, że nie mamy z kim. Dlatego tak ważne jest móc komuś się wygadać. Nie chodzi o to, żeby przestać się bać, lecz żeby nauczyć się działać pomimo strachu.

 

Rozmawiała: Karolina Nowak

O autorze:
Patrycja Wąsik
Wierzę w to, że każdy z nas potrzebuje zmian w swoim życiu, samodoskonalenia i działania po to, aby żyć lepiej, pełniej i cieszyć się każdą chwilą w życiu.

Masz wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia? 

Zwiększ swój zasięg publikując na naszym blogu.

Publikuj bezpłatnie